Piękne słowa w tych trudnych czasach...
Szlachetne zachowanie naszych uczniów i piękne słowa w tych trudnych czasach. Dziś wpłynął do szkoły taki list:
"Szanowny Panie Dyrektorze.
Piszę do Pana, bo wychodzę z założenia, że w naszych trudnych czasach – pełnych agresji, hejtu i egoizmu – trzeba chwalić i publicznie eksponować szlachetne postawy, dowodzące, iż szacunek, empatia i uczynność nie pozostały jedynie słownikowymi terminami.
Dwaj uczniowie Pańskiej Szkoły we wtorkowe popołudnie dowiedli, że młode pokolenie stać na gesty, które w swej szlachetnej zwyczajności budzą szacunek. Pod jednym z bloków na ul. Mickiewicza wypakowywaliśmy z żoną z auta pakunki, które trzeba było wnieść do mieszkania na piętrze. Przechodzący obok dwaj młodzieńcy spontanicznie zaproponowali pomoc i – nawet mimo mojego zwyczajowego „dziękuję, damy radę” – wytrwali w chęci pomocy. Po chwili już wnosili paczki po schodach.
Powie ktoś – „zwykły gest”. Powie ktoś – „i cóż w tym wyjątkowego?” No tak, ale zwykłych altruistycznych gestów potrzeba nam bardzo – one są jak tlen dla społecznego organizmu. Jako pedagodzy – Pan czynny, ja od 8 lat „wierzący, ale niepraktykujący” – wiemy dobrze, że takie proste, ale piękne zachowania młodych ludzi są najlepszym potwierdzeniem sensu wychowawczych wysiłków rodziny i szkoły.
Tym mailem chciałbym za Pana pośrednictwem powiedzieć Pańskim uczniom jeszcze raz (bo, rzecz jasna, nie zapomniałem o tym we wtorek) „DZIĘKUJĘ”. Gronu pedagogicznemu Pańskiej placówki życzę, abyście mieli samych tak dobrze wychowanych i chętnych do pomocy uczniów.
P.S. Nie znam tożsamości młodzieńców. Zapytani, zdradzili, że są z Zespołu Szkół nr 2 im. Stanisława Konarskiego z klasy I TAZ wyrazami szacunku
Robert Dorna
Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Wronki"
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!